W poniedziałek prowadziłam pierwszą w swoim życiu katechezę
Trzecia klasa podstawówki. Dzieciaki były świetne, bardzo mnie ucieszyły swoją aktywnością. A ja zdecydowanie ich ucieszyłam kolorowankami :) No i wykorzystanie telefonu komórkowego w katechezie jest bardzo udanym trikiem. "Nasza dusza jest jak bateria". Może, trochę nie-teologicznie, ale uczniowie zrozumieli, co im chcę powiedzieć.
No i oczywiście Jasio.. Ten to był dobry, tak fajnie mi pomagał.. Aż mam ochotę przynieść im jakieś jeszcze kolorowanki w prezencie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz